Monday, July 30, 2012

Elegancko do pracy

Nowy tydzień się zaczął :) Co wy na taką stylizacje do biura? Szaro-beżowa sukienka S.Olivier, szpilki  Pollini w tym samym odcieniu i bordowa torebka Cartier.



  


 




Sukienka: Rozmiar 40. Cena: 280 zł
Buty: Rozmiar 39,5. Cena: 180 zł
Torebka: Cena: 3500 zł






Friday, July 27, 2012

Sukieneczka na upały

Na upalne dni, proponuję przewiewną sukienkę Manoush i wysokie klapki Enrico Gibellieri :)









Sukienka: Rozmiar 36. Cena: 320 zł
Klapki: Rozmiar 39,5. Cena: 245 zł



         

 

Thursday, July 19, 2012

Buty Hand Made MYS

Do oferty Avenue de Paris doszły nowe buty o całkiem ciekawym koncepcie.

Nie to, że można wybrać krztałt, kolor i materiał buta to jeszcze można dobrać do nich biżuterię, do umieszczenia z przodu i/lub z tyłu buta, dzięki której będą jedyne w swoim rodzaju :)

Na dodatek buciki są ręcznie robiony, co osobiście kocham :D

Pare przykładów:

Friday, July 6, 2012

Louboutin dla Disney'a

Na prośbę Disney'a, Christian Louboutin zaprojektował szpilki specjalnie dla... Kopciuszka!

Projektant, który się bardzo cieszył z tego zadania, poszedł w kierunku przezroczysto-kryształowym, pracując nad koronką, tiulem i 1000 kryształkami. Całość oczywiście na czerwonej podeszwie.
Powstanie 20 par tego modelu, ale niestety nie będą na sprzedaż.

Historia tego projektu została nakręcona. Krótki metraż pokazuje Louboutina w swoim paryskim atelier, pracujący nad tym butem za pomocą... postaci z Kopciuszka ;) Filmik będzie dodatkiem do następnej edycji bajki na DVD i Blu-ray.


Koniec z anonimowością! ;)


Od paru tygodni, Avenue de Paris działa już z nowym designem, więc uznałam, że jest to dobry moment, żeby wyjść z cienia i się przedstawić :)

Nazywam się Romy Stępniewska. Skąd to imię? Pochodzę, z Paryża i z pewnością z zamiłowania moich rodziców do aktorki Romy Schneider ;) Więc skąd to polskie nazwisko? Od rodziców mojego ojca. 
Ciężko powiedzieć czy czuję się bardziej polką czy francuską... W Polsce jestem już 17 lat, a Francja jest moim ojczystym krajem... Więc przejmijmy, że moje serce jest podzielone :) Polski nauczyłam się już będąc w Polsce mówiąc ze znajomymi... stąd moje błędy ortograficzne za które bardzo przepraszam! Taki już mój urok ;))
Przez prawie 15 lat reprezentowałam Polske na  światowych arenach jeżdzieckich (dla znawców: w ujeżdżeniu). Kariere sportową zakończyłam ze względów zdrowotnych, a potem padło pytanie co dalej? Byłam w aktorskiej szkole w Paryżu, lecz znacznie lepiej odnalazłam się po drugiej strony kamery. 
Obserwując świat show biznesu, zastanowiłam się nad jego sposobem funkcjonowania z modą i jak robią te wszystkie artystki, żeby mieć przy każdym wyjściu coś nowego na sobie, które na dobrą sprawę założą tylko raz. 
I tu już pojawił się zarysł Avenue de Paris ;) Przecież każda kobieta ma w swojej szafie wiele bardzo fajnych rzeczy, które są prawie nie noszone, a sama już nie będzie nosić, więc dlaczego nie zrobić taki recycling ciuchów? Dzięki temu można sobie kupić bardzo fajne ciuchy markowe w przestępnej cenie i pozbyć się niepotrzebnych ubrań. I każdy jest zadowolony :D Do tego dołożyłam rzeczy nowe, prosto z firmowych sklepów... i już wszystko gra :)
Co do nazwy Avenue de Paris (ADP dla znajomych :P ), skoro Paryż kojarzy się z modą, a w dodatku jest częścią mnie, pomyślałam, że fajnie mieć taką swoją Alejkę ;) 

Xx
Romy



W wersji codziennej

A tu w wersji z 5ego elementu ;)

Follow on Bloglovin
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Popular Posts